Po rozmowach z Billem Giese i Mikem Ybarrą oglądamy trailer State of Decay 2, który swoją premierę będzie miał wiosną 2018 r. Na scenę zaproszono Jeffa Straina, dewelopera z Undead Labs. Opowiada on m.in. o inspiracjach postapokaliptycznym kinem i oczywiście o przygotowaniach gry, które trwają w sumie od blisko dekady. Ważnym aspektem State of Decay 2 będzie wyczekiwany tryb multiplayer. Po krótkiej rozmowie i prezentacji produkcji, na który fani klimatów zombie bez wątpienia czekają, zaprezentowany został trailer World of Tanks wraz z dodatkiem War Stories, którego premierę na Xbox One i Xbox 360 zapowiedziano na 22 sierpnia tego roku, a więc już za dwa dni. Po tym wstępie czas na zapowiedź ze świata kontrolerów.
Xbox Design Lab, czyli doświadczenie personalizacji własnego kontrolera Xbox, rozszerzono na kilkanaście nowych państw, wliczając w to Polskę. Na taką wiadomość czekaliśmy od niemal roku. Odtąd każdy będzie mógł zaprojektować swój indywidualny kontroler, zamówić go i połączyć ze swoją konsolą lub PC z Windows 10. Także w Polsce. Po tych wieściach zaproszono Chrisa Charlę z ID@Xbox, który dowodzi, że "indyki" na Xboksa mają się całkiem dobrze. Oglądamy kilka kolejnych trailerów, wliczając w to Sea of Thieves, którego twórcy mówią co nieco o produkcji. Teraz czas na kolejny premierowy trailer - tym razem dla fanów Minecrafta.
Niespodzianką tą jest Xbox One S Minecraft Limited Edition Bundle czyli specjalna edycja konsoli wraz z kontrolerem, nawiązująca do estetyki rodem z Minecrafta. Przedsprzedaż już wystartowała, zaś dostępność zestawu zapowiedziano na 3 października tego roku. Po tej zapowiedzi oglądamy kolejny premierowy trailer:
Śródziemie: Cień Wojny (Middle-earth: Shadow of War) także doczeka się własnej edycji specjalnej z Xbox One S w wersjach 500 GB/1 TB.
Po zapowiedziach wejścia Xbox Design Lab do nowych krajów (w tym do Polski) i nowych edycjach specjalnych Xbox One S na scenę wkroczyła Maja Moldenhauer ze Studio MDHR, dewelopera niecodziennej produkcji o nazwie Cuphead. Grę oglądaliśmy już na konferencji E3 2017. Choć - jak mówi Maja - twórcy inspirowali się grami retro z przełomu lat 80' i 90', to najbardziej urzekająca jest oprawa graficzna Cuphead. Cała zawartość jest bowiem rysowana ręcznie na papierze, przez co gra sprawia wrażenie kreskówki, w której bierzemy aktywny udział. W tle słyszymy muzykę przywodzącą na myśl animacje Disneya z lat 30'. Nie jest to zwykłe skojarzenie, bowiem za ścieżkę dźwiękową odpowiada prawdziwy zespół jazzu tradycyjnego. Wow!